Zaczęłam się śmiać. Ta sztuczka była jedyną, na którą nie byłam odporna. Mogłam jej oddać, ale nie kontroluję mocy z jaką coś wykonuję i mogłabym ją przypadkowo zabić. Pozostało mi śmianie się.
-To było HAHAHA dobre HAHAHA!-powiedziałam śmiejąc się
-No wiem-powiedziała Avalon i również się zaśmiała
-Wiesz co? Spoko jesteś-powiedziałam dalej zanosząc się od śmiechu
<Av?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz