środa, 18 grudnia 2013

Madika c.d Lisblack

- A mogę tego nie przechodzić?
- Nie sorry ale musisz, spytaj się Alfy ale ona akurat rozmawia z matką...
-A mogę użyć tu mocy?
-Tak...inaczej zginiesz.
-Widzimy się....kiedyś.

Lisblack?

Lisblack CD. Madika

- Dzięki - powiedziała i zarumieniła się
- To teraz zobaczymy czy da sobie radę nad kanionem śmierci. - mruknąłem sam do siebie
- Co?
- Nic. - powiedziałem - chodźmy. - zaprowadziłem ją nad kanion, tylko, że ja sam dałem sobie radę w kilka godzin stosując jedną zasadę " obserwuj wroga i zobacz gdzie ma słaby punkt ".
- Nom, to o co chodzi?
- Na dole są śmiertelnie niebezpieczne Embo na górze zaś Smoki Ziemi. - zobaczyłem, że szczena jej opada, nikt jak do tond nie pokonał obydwu stworzeń.
- A mogę tego nie przechodzić?
- Nie sorry ale musisz, spytaj się Alfy ale ona akurat rozmawia z matką...

Madika?

Madika c.d Lisblack

- Ale, że co?
- Nie można używać magii.
-Aha O.K.
-Jesteś gotowa?
-Ja nie gotowa?Widać,ze nie znacie mnie....
-Dobra.... zaprowadzę cie na tor.
-Nie mogę się doczekać.
Nagle zobaczyłam tor.
-Dam rade.
I w upływie 5 minut przeszłam tor.
-Jóź-powiedziałam
-Wow!Szybka jesteś-powiedział Lisblack
-Dzięki-powiedziałam. Zarumieniłam się. Nie nie zakochałam się w nim...A może?

Lisblack?

Lisblack CD. Madika

-Aha. - odparła.
- Okej, teraz czeka cię trening na członka, test sporawności itp.
- Ale, że co?
- Nie można używać magii.

Madika?

Avalon CD. e-Carlie

 -Wiesz co? Spoko jesteś - odpowiedziała e-Carlie
 - Ty nawet też. Ej, zapolujemy? Widziałam na łące niezłego jelenia.
- Może...

e-Carlie?

sobota, 7 grudnia 2013

Od Madiki c.d Lisblack

- Prosze
Poszliśmy do chyba Alfy te watahy
-Witaj Madiko
-Skąd znacz me imię?
-Lisblack powiedział.
-Aha.

Lisblack?Brak weny:(

Lisblack CD. Madika

-Lisblack? Myślałam ze mnie nie chcesz we watasze.
- To nie moja wataha. A teraz chodź, zaprowadzę cię do mej siostry.
- Ok, dzięki, że mnie uratowałeś.
- Prosze

Madika?