piątek, 31 stycznia 2014

Powitajmy nową etę Watahy Czerni - Jimmy



 Imię: Jimmy
 Pseudonim: Jim
 Płeć: Wadera
 Wiek: 2 lata
 Stanowisko: Samica Eta
 Charakter: Nieśmiała,przyjazna,zabawna,towarzyska,tajemnicza.
 Cechy: znaczek przy przy przedniej łapie (czy tam na brzuchu).
 Żywioł: Natura,Mrok,Lód (Śnieg).
 Moce: Wszystkie związane z żywiołami
 Historia: Urodziła się tutaj,jej mama umarła(czasem się zdarza jak się rodzi).
 Partner: zakochana cały czas szuka i nie może znaleść
 Najlepszy przyjaciel: szuka szuka
 Rodzina: mama (umarła)-Katty tata (żyje)-Dedal brat -Shon
 Wataha: Czerni
 Jaskinia: Kącik nad morzem
 Złota myśl: nie mam pomysłu
 Inne:
1
 Jak była mała (strasznie się zmieniła)                  
 Właśćiciel: kala1006

piątek, 24 stycznia 2014

Od Lieith

"Ciekawe co słychać u Carlie - pomyślałam - dawno jej nie widziałam" zaczęłam kierować się w stronę jej jaskini.
- Carlie! Jesteś?
- Aha... - odpowiedział smętnie
- Dawno cię nie widziałam i pomyślałam, że cię odwiedzę... Co ci?
- Chodzi o to, że nikt do mnie nie przychodzi dowiedzieć się kto do kogo pasuje...
- A no właśnie, kto mógł by być moim?

e-Carlie?

piątek, 17 stycznia 2014

wtorek, 14 stycznia 2014

Renedius I CD. Madika

- Może i masz wuja boga ale sam nim nie jesteś. Ja mam tu inaczej. Jestem prawowita boginią demonów i ciemności. Ty tylko pokazałeś to, co umie twój wujek. - powiedziała "Na pewno?" pomyślałem. Po chwili utworzyłem krąg cienia i światła i na ziemię zstąpiło jedno z najbardziej groźnych dla nas zwierząt (jak i dla wszystkich). Madika już zaczynała wypowiadać zaklęcie ale przed nosem błysną jej jasny promień i bestia leżała.
- Nie jestem bogiem? - zapytałam kpiąco
- Kim są twoi rodzice?
- Sun i Moon.
- Ci najważniejsi?
- Tak

Madika?

niedziela, 12 stycznia 2014

Od Madi c.d Ren'a

-Ale....
-Ale co?
-Moze i masz wuja boga ale sam nim nie jesteś. Ja mam tu inaczej. Jestem prawowita boginią demonów i ciemności. Ty tylko pokazałeś to, co umie twój wujek.

Ren? Wena chyba poleciała gdzieś indziej....

Renedius I CD. Madika

- I ty takiego czegoś nie umiesz!- powiedziała
- Założysz się? - odpowiedziałem
- Ta - przywołałem jednego z mojej rodziny (Arsa) - No cześć wujek! - powiedziałem
- Jak się miewa mój ulubiony bratanek? Co?
- Mam partnerkę.
- To nieźle. Teraz muszę lecieć bo mnie ominie Wojna pod Grunwaldem. Pa.
- No i co, zatkało kakao? - zapytałem
- No - powiedziała Mad

Madika?

Od Madi c.d Ren'a

-Mam, mam humor.
-Ty! Ty no nie wiem kto.
-Jestem jedyny w swoim rodzaju.
-Bardzo śmieszne. A teraz czekaj.
Utworzyłam energie demona.
-Demons...
Demony wstąpiły i uwolniły mnie i Ren'a z sieci.
-I ty takiego czegoś nie umiesz!

Renedius I CD. Madika

- Ren! - krzyknęła
- Co? - spytałem skacząc związany w jej stronę
- Co to jest?
- To jest Linuś, Linuś jest liną. Podaj linę dowódcy żeby Linuś mógł przejąć cały świat.
- No ty to masz humor, żartować w takiej sytułaci.

Madika? Przyszła przysyłkowa wena?

Od Madi c.d Ren'a

-A feniksy?
-Jakie feniksy? Nie, a co?
-Popatrz w niebo.
-Pełno feniksów.
-Lecom w tom samom stronę.
-Zostawmy to.
-Czemu?
-Bo to niebezpieczne.
-A tam!-Poszłam w stronę feniksów.
Doszłam do wielkiego feniksa. Zanim coś powiedziałam ktoś uderzył mnie w głowę. Trochę to zabolało...
Obudziłam się. Kolo mnie leżał nie znany mnie wilk oraz Ren.
-Ren!

Ren? Mam nadzieje, ze quest został pomyślnie zrobiony c:

sobota, 11 stycznia 2014

Renedius I CD. Madiki

- To teraz możesz rządzić. - westchnąłem
- No... Znasz może jakieś inne stworzenia oprócz nas?
- Najdy, driady, cieniste koszmary... - nagle Madika stanęła jak wryta - Co? - spytałem

Madika? Powinna przyjść pocztą, bo mi się wypchać z głowy nie chce

Madi c.d Ren'a

-Ciesze się z waszego szczęścia. 
-To bardzo milo.
Odeszliśmy.

Ren? Chyba nie dałaś...

Renedius I CD. Madika

- Tak.- powiedziałem
- Kto mówi?
- Ja, chodź zaraz jest cisza nocna. - powiedziałem i pobiegłem do Li.
- Słucham was. - powiedziała
- Jesteśmy parą. - powiedziałem.

Madika? Oddam ci swoją :)

Madi c.d Ren'a

-Dobrze.
-No to chodź.
Złapał mnie za ramie.
-Az tak ci prędko?
-Tak.

Ren?Wena sobie poszła. Masz ją złapać!

Renedius I CD. Madika

- Nie no, spoko ja tam uwielbiam krew. Przypomina mi ciebie, albo raczej twoje włosy.
- Fakt - odpowiedziała śmiejąc się
- Wiesz, że teraz jesteś samicą Alfa Watahy Ciemności? - zapytałem poważnie.
- Ale tak na serio?
- Aha
- Myślałam, że jesteś zwykłym wilkiem. Wow, ledwo co dołączyłam do watahy a już jestem jej Alfą.
- Aha, chodź powiemy Lieith.

Madika?

Od Mad c.d Ren'a

-Jak każdy wie jestem prawowitą władczyniom demonów. Rodziców nie mam - zabici na wojnie. Ja jako młoda wilczyca błagałam na świętości demonów żeby przeżyli. Tak trafiłam do ich świata. Balam się ze oni coś mi uczynią. Oni jednak byli bardzo mili. Bylo zal. Byli tacy, bo zabili moją rodzinę. Zapytali mi się czy chce wrócić do mego świata. Odpowiedziałam ze to mi obojętne. Na prawdę to chciałam umrzeć. Oni dbali o mnie aż osiągnęłam wiek dojrzały. Bylam jednym z nich. Miałam nawet ich postać. Jednak okazało się, ze mieli do mnie plany. Jeden wilk chciał unicestwić demony i ich świat. Zrobiłam to co powinnam - zabić go. Jednak to był mój brat. Nie chciałam go zabić ale on? Ino podeszłam to on chciał mi wsunąć kolce pod gardło. Udało mu się. Wiecej nie powiem. Zbyt drastyczne i meczące.

Ren?

Do e-Carlie

Proszę gracza olimpiuska o wybranie watahy!

Pozdrawiamy Renedius I i Lieith alfy stad

Renedius I CD. Madika

- Tak - odpowiedziała. Wiedziałem, że trochę niepewnie ale jednak.
- Chciał bym się dowiedzieć jak wygląda twoje życie. Opowiesz mi?
- Tak, ale najpierw ty.
- Ok. Więc urodziłem się w watasze Ostatniej Łzy. Byłem synem alf tej watahy, został bym alfą ale był jeden haczyk. Miałem starszego brata, nic mi to nie przeszkadzało ale byłem lepszy pod każdym względem od niego. Dlatego rodzice postanowili mnie wybrać na alfę. Wybrałem stanowisko bety bo nie chciałem być alfą. W kurtce rozpętała się wojna ze stadem mojej przyrodniej siostry. Lieith. I resztę powinnaś już wiedzieć. Teraz ty.
- Rzeczywiście. To tu najlepiej opowiada się historię.
- No, słucham.

Madika?

piątek, 10 stycznia 2014

Od Mad c.d Ren'a

-Co?
-Tak jak słyszałaś.
-Nie wiem co myśleć.
-Powiedz jedno: Tak, Nie.
Nie wiedzialam co powiedzieć. Dobra! Moze potem pożałuje.
-Tak.

Ren?

Renedius I CD. Madika

- Czego chcesz? Już sobie odchodzę. Na zawsze. - powiedziała
- Nie musisz... Opowiem ci coś. - powiedziałem
- Niby co?!
- Chodź do Drzewa Nocy. Tam najlepiej opowiada się historie. - powiedziałem. Poszliśmy na drzewo wspiąłem się na nie i poczekałem na Madikę. W sumie to mi się podobała ale po prostu... byłem jeszcze w żałobie po Qsa'i. Ale co tam - Nie, wiesz najpierw się o coś spytam, pozwolisz?
- Aha. - powiedział rumieniąc się. Wiedziałem co do mnie czuje, odwzajemniałem to.
- Czy zechcesz być moją partnerką?

Madika?

środa, 8 stycznia 2014

Od Madiki c.d Renedius I

-Zeby ci powiedzieć ze już zrobione.
-Fajnie. Możesz już iść.
-Dobrze. Widać ze nie mam tu nic do roboty...
Jak w kolejnej watasze... nikt mnie nie lubi ani nie kocha.
-Chyba odejdę-mówiłam sama do siebie.-Lepiej by było jakby mój brat mnie zabił dawno temu.
Po chwili podszedł do mnie Renedius I.
-Czego chcesz? Juz sobie odchodzę. Na zawsze.

Renedius I?

Renedius I CD. Madika

- Widzimy się... kiedyś. - powiedziała. Pobiegłem nad Jezioro Zachodu Słońca.
- Qsa, dlaczego ty a nie ja? - wyszeptałem ze łzami w oczach. Qsa była moją jedyną ukochaną osobą (moją byłą). Po chwili zobaczyłem jej twarz w tafli wody delikatnie dotknąłem jej i rozmazałem obraz.
- Co jest? - zapytał znajomy mi głos.
- Qsa? To ty? - zapytałem z nadzieją w głosie.
- Nie, to ja Madika.
- Po co tu przyszłaś?!

Madika?