- Ren! - krzyknęła
- Co? - spytałem skacząc związany w jej stronę
- Co to jest?
- To jest Linuś, Linuś jest liną. Podaj linę dowódcy żeby Linuś mógł przejąć cały świat.
- No ty to masz humor, żartować w takiej sytułaci.
Madika? Przyszła przysyłkowa wena?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz