Po całej jaskini rozległo się chlupotanie wody. "Goście?" pomyślałam i szybko oderwałam się od eliksirów.
- Matko kochana! Moon! - wykrzyknęła Avalon patrząc na mnie.
- Co? - zapytałam. Szybko spojrzałam w lustro obok. Ja... ja... ja wyglądałam jak tęcza! - Poczekajcie! - powiedziałam i wskoczyłam do wody, obtoczyłam się w niej.
- To jest Taleastia. - powiedziała Av
- Ja jestem... - zacząłam
- ... Moon - powiedziałam szybko przybyszka - wiem bo Av przed chwila powiedziała
Taleastia?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz